Szelest kart

Andrzej Tomaszewski

Publikacja jest hołdem złożonym sztuce drukarskiej i typograficznej. Przedstawia książki stojące na półkach u Andrzeja Tomaszewskiego i które miały istotne znaczenie w kształtowaniu jego świadomości zawodowej. Komentarze są preludium dla nowicjuszy oraz skarbnicą wiedzy dla bibliofilów, wydawców czy typografów. »Szelest kart« to niezwykła bibliografia, skatalogowana jak na bibliotekarza przystało. To cenny dokument, odkrywający sieć powiązań, zależności i szczegółów z życia artystów i rzemieślników, którzy stworzyli stylistykę i estetykę współczesnej książki. Czytelnik znajdzie tam anegdoty z życia bibliofilów, krytyków literackich, grafików, publicystów, bibliotekarzy, wykładowców akademickich, typografów i samouków zakochanych w książce. To również przewodnik po najnowszej historii typografii, gdyż wiele wymienionych w tym katalogu pozycji to branżowe podręczniki-arcydzieła, które wpłynęły na formę i estetykę dzisiejszych książek.

ISBN: 9788389236180
Data: 2011
Format: 125×205
Stron: 200
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Wydanie: pierwsze

Jeśli chodzi o egzemplarze, których jestem pierwszym właścicielem, wyjątkową pozycją jest Szelest kart / Bibliografia sentymentalna przez Andrzeja Tomaszewskiego spisana. Dostałem tę ledwie dwustustronicową książkę w miękkiej oprawie ze skrzydełkami od jej wydawcy, Roberta Chwałowskiego (ogme.pl), kierownika kursu typografii na Uniwersytecie...

Paweł Dunin-Wąsowicz [»Dzika biblioteka«, 2017]

Książka Andrzeja Tomaszewskiego Szelest kart należy formalnie do nurtu eseistyki poświęconej książkom. Odmiennie od większości tego typu utworów, nie należy do dziedziny krytyki literackiej, lecz stanowi publikację stricte bibliologiczną, do czego nawiązuje autor w podtytule – Bibliografia sentymentalna. Lekki ton gawędy...

Elżbieta Pokorzyńska [»Z badań nad książką i księgozbiorami historycznymi«, nr 5/2011]

Obawialiśmy się sowieckiej interwencji zbrojnej, a tu cichaczem spełniła się w innej formie – tak Andrzej Tomaszewski wspomina w Szeleście kart 13 grudnia 1981 r. Tytuł rozwieszanych obwieszczeń o stanie wojennym złożony został bowiem łacińską czcionką charakterystyczną dla sowieckich drukarń, co...

Jacek Kocurek [»Lampa i Iskra Boża«, nr 84]

Zapotrzebowanie na książki uległo ograniczeniu, drastycznie zmniejszyły się ich nakłady i liczby tytułów; zwłaszcza wydawnictw informacyjnych, z natury rzeczy wielonakładowych (np. encyklopedie, słowniki). Lapidarnie scharakteryzował zaistniałą sytuację Eco: »Są dwa rodzaje książek, te, do których się zagląda, i te, które się...

Barbara Bieńkowska [»Bibliologia dyscypliną rozwojową« w »Bibliologia i informatologia«, 2011]

Jak powstają filigrany, czyli znaki wodne? Kto za pięć kresek (znak Deutsche Bank) zarobił sto tysięcy marek? Kiedy powstał pierwszy polski podręcznik do nauki odlewania liter? A czy wiedzą państwo, że obwieszczenie o wprowadzeniu stanu wojennego wydrukowano krojem Literaturnaja garnitura, że...

Roman Nowoszewski [»Nowe Książki«, 12/2009]