Autor nazywa [»Szelest wtóry«] »bibliografią sentymentalną«, jest to bowiem przegląd tytułów, z którymi wiąże się jego zawodowe życie typografa, projektanta, zecera, edytora. W pierwszej części (wydanej w 2011) unikał opisywania książek, w których powstaniu bezpośrednio partycypował, teraz odszedł od tej reguły i pokazuje również te tomy. Szeleści zaś w bardzo zborny i skondensowany sposób, wybranym pozycjom – książkom dotyczącym projektowania liter, historii druku, zasad fotoskładu, kaligrafii, ale i teorii komunikacji, by wymienić kilka tematów – poświęca dwie strony, dając dokładny opis bibliograficzny, fotografię okładki bądź kart, a także własny komentarz pięknym językiem pisany, często zbaczając w nim z tematu. I dobrze, bo dzięki temu »Szelest wtóry« jest świetną lekturą.

Kolejna książką [po Szelest kart (wydanie I i II], w której Andrzej Tomaszewski, znany i ceniony typograf, dzieli się z nami publikacjami poświęconymi pięknu książki. Rozumiem, że prezentowane książki pochodzą z jego zbiorów, z zazdrością więc przeglądam strona po stronie Szelest wtóry. Czego tam tylko nie ma. Książki o sztuce książki, o typografii i typografach, o liternictwie (w tym dla szkół), o technologiach poligraficznych, o fotografii. Znajdziemy też perełki, bądź rodzynki (jak kto woli) ze zbiorów autora, jak choćby świństwującą »Kokietkę czyli przypadki Irysy« z 1803 roku. Książki sprzed lat i te najnowsze, krajowe i zagraniczne – w sumie ponad 100 pozycji, którym autor poświęca nie więcej niż dwie strony. Z góry jednak uprzedzam – to nie zestaw bibliograficzny; w każdej książce A. Tomaszewski znajduje coś takiego…, opatrza dowcipnym często komentarzem. Tak że całość czyta się znakomicie. [...] Nie muszę dodawać, że książkę graficznie opracował sam autor i jak zawsze zrobił to z ogromną kulturą typograficzną.

Książka jest kontynuacją tomu zatytułowanego »Szelest kart«, jaki ukazał się w 2011 roku. W notce redakcyjnej czytamy, że »bibliografię pod redakcją Katarzyny Wójcik i pod opieką Roberta Chwałowskiego z fotografiami Marka Ryćki w opracowaniu graficznym autora wydrukowano w nakładzie 550 egz. w Read Me w Łodzi«. Zgodnie z zapowiedzią jest to regularna bibliografia adnotowana, czyli zawierająca informacje o treści ponad stu opisywanych publikacji z kategorii »książki o książkach«, nie tylko polskich, ale i zagranicznych i to z różnych lat, nawet z początku ubiegłego wieku. Wszystkie pochodzą z bogatego zbioru autora, a do tego każda jest udokumentowana w kolekcji zdjęć. Smaku dodają drobne osobiste »wtręty« odnoszące się do wydarzeń z życia autora. Dla przykładu adnotacja o »Angielsko-polskim leksykonie terminów poligraficznych« z 2013 roku rozpoczyna się od wyznania, że »jest to jeden z namacalnych dowodów mojej pracy etatowej w centralnym Ośrodku Badawczo-Rozwojowym Przemysłu Poligraficznego, gdzie pomimo ucieczki na emeryturę mam jeszcze wciąż to i owo do zrobienia«. Natomiast przy tytule »Artyści polskiej książki. 50 lat konkursu Polskiego Towarzystwa Wydawców Książek« z 2009 roku dowiadujemy się, że animatorem konkursu był ojciec autora – Roman Tomaszewski, a autor przy tym stwierdza (z odczuwalną satysfakcją), że »przed sześćdziesięciu laty ojciec zaczął budować kształt i prestiż konkursu, a dzisiaj ja jestem komisarzem tego przedsięwzięcia. Traktuję to jako szczęśliwy zbieg okoliczności«.